Obserwatorzy

wtorek, 2 kwietnia 2013

Szukam sensu życia


Witam Wszystkich. Jaki widać zabawa w blog nie jest czymś dla mnie. Nie mam czasu lub po prostu zapominam, że muszę tutaj coś wstawić/napisać. Wychodzi na to że wstawiam coś raz ma kwartał. W ostatnim czasie dużo się działo, Poznałem dużo nowych ludzi. Wiele przeżyłem w znajomymi, tyle wspólnych na maksa śmiesznych sytuacji,Mam bardzo bliską osobę którą darzę miłością.Że aż jest co wspominać i będzie po latach...Nadzwyczaj pozytywnie, lecz ta pogoda nie pociesza. Wszędzie drążą temat ''gdzie jest wiosna?'' Trzeba cierpliwie czekać i mało o tym myśleć to szybko minie.Ostatnio pisałem z takim bardzo mądrym gościem mianowicie Jurgiel z Sopotu. Rozmowa była bardzo interesująca, w kilku wiadomościach zawarł wiele rad dla mnie. Wyszły z tego mądre cytaty: ''To co robisz dzis zadecyduje o następnych 70 latach twojego życia ''i ''Pchaj sie tam gdzie sa mądrzejsi i bierz od nich ile sie da''. Dało mi to dużo do myślenia i motywację do poprawy, dzięki! Raz jest dobrze, raz jest źle, ale trzeba gnać dalej. Nie wiem do jakiej szkoły średniej iść, a co dopiero studnia-nie mam pojęcia. Boję się tego jak pokieruje mną życie. Jutro do szkoły i koniec laby, Przerwy świątecznej.
Po świętach przydało by się na jakąś siłownie pobiegać i w ogóle, jakiś wytop zrobić.
Pogoda na razie nie sprzyja na moje kochane, śmiganie rowerkiem.
Ze Stachem wciąż sporo działamy przy GWDHR i nie maleje nasz sympatyzm do takich różnych militarno/taktycznych gadżetów.
Poza tym dalej JA <3 WATA dobrze prosperuje i niedługo zacznie się sezon na watę cukrową.
Nie wiem co tu więcej napisać...
Ogólnie to kocham was wszystkich mając na myśli najbliższych znajomych i przyjaciół. <3


DO ZOBACZENIA PRZY KOLEJNYM POŚCIE.
CDN...

PHOTO KIEDY INDZIEJ.















wtorek, 15 stycznia 2013

Pierwszy kwartał rozpoczęty...


Pierwszy miesiąc nowego roku moja w miarę spokojnie i dobrze. Półtora tygodnia szkoły, a teraz ferie. W między czasie wykonałem sesje utrzymaną w stylu jaskrawych wręcz neonowych ubrań. Z Justyną i Miśką ( Michaliną). Było świetnie, mieliśmy dwie dwie blendy w tym jedną ogromną. Operował oczywiście Adam. Mniejsza z tym że z pierwszej lokalizacji sesji nas wyproszono. Ale szybko przenieśliśmy się Gdzie indziej. 

Kolejna sprawa którą udało nam się zrealizować to wielce PROJEKT GRAVITY II. Czyli swobodne lewitowanie w Gorzowie. W ostatecznej wersji są pokazane sekcje tworzone jeszcze w wakacje i jesień. 
Ostatnią wstawkę zimową tworzyliśmy w sobotę. Jak zawsze obecność znajomych i współpraca spowodowały liczne ataki śmiechu u każdego. Było świetnie. Choć zimno i nie przyjemnie; Miśka, Karolina i Adam dzielnie skakali i tworzyli nasze dzieło. Zaliczając jedną przerwę w Mc skończyliśmy ostatnią sekcje do Gravity. Całość posiadała (łącznie z napisami końcowymi z wyciętych literek) około 1000 zdjęć. Dając ponad 2 minuty materiału. 

Teraz ferie, nuda i obijanie się...zobaczymy co z tego wyjdzie.

GRAVITY II: 




Neon Session:










poniedziałek, 31 grudnia 2012

2012


No szybkie podsumowanie roku 2012. Została niecała godzina do jego końca. 
A mianowicie rok 2012 to był taki pierwszy i najlepszy rok pod względem fotografii i życia prywatnego. 
Odbyłem mnóstwo sesji, plenerów i wydarzeń miejskich na których pełniłem rolę fotoreportera. 
Co równa się bardzo pożyteczną dużą ilości praktyki, praktyki, praktyki :)
Jedna z ciekawostek..wygrałem konkurs fotograficzny 'Policja w obiektywie' zajmując I miejsce. 
Zdobyłem aparat i mnóstwo fajnych gadżetów na sumę ponad 2 tyś pln. 
Uczestniczyłem w kilku wystawach i przeglądach fotografii. 
Poza fotografią...
W tym roku poznałem mnóstwo świetnych osób przyszłych kolegów i koleżanki..świetni ludzie! 
Rozszerzyłem znajomości z lokalnego grona reporterów lokalnych, polityków i środowisk sportowych jak mini-żużel i żużel.-świetni ludzie! 
Mam w was wszystkich wielkie oparcie i zawsze mogę znaleźć pomoc. 
Zacząłem pomagać w firmie JA <3 WATA, pomagając i ulepszając wizerunek firmy. Na facebooku i w przestrzeni reklamowej. 
Pozdrowienia dla Alfreda, Września i Cyca. :)
Życie w szkole też również się dużo zmieniło. Pomagam tworzyć stronę szkoły po przed wykonywanie i dokumentowanie wydarzeń z życia szkoły.     
Niektórych to wkurza że ja tak wszędzie jestem i robię te zdjęcia, ale mnie to nie obchodzi i będę to dalej praktykował. 
Dziękuje 2012'mu i proszę o jeszcze lepszy choć ma trzynastkę 2013 ! :)


Pseudo abstrakcja, okropna..;p

niedziela, 30 grudnia 2012

Czego słucha Dawid..

Dawid ma 14 lat (w styczniu już 15) jest nastoletnim chłopcem..kiełbasi coś tam w fotografii i czasami coś wstawi na yt. Dużo angażuje się na 'fejsie'. Ale czegoś słuchać musi. No i słucha..:

Zazwyczaj są to różne rodzaje muzyki elektronicznej, niekiedy ich mieszanki z klasyczną, lub czystej klasycznej.
Elita czyli moi ulubieńcy (zespoły, wykonawcy): M83, Agoria, RONE, Air, XXYYXX, Projekt Trójząb, WhoMadeWho, Aufgang, Metronomy, Aeroplane

Próbki:


 











środa, 26 grudnia 2012

nieprzyjemne..

Pierwszy i drugi dzień świąt spędziłem leżąc w łóżku z powodu choroby.
Chwalmy Pana! Wigilię mogłem normalnie spędzić. 
Ciekawy czas przemyśleń. Zupełnie dziwne pomysły i teorie przychodzą do głowy. 
Kiedy spoczywasz w łóżku plackiem, kiedy pomiary temp. ciała wskazują wartość 39.8 stopnia w skali Celsjusza. Wszystko jest dziwne. Lekki haj, wszystko wokół Ciebie normalnie się kręci, a Ty stoisz w miejscu. Tak sobie myślałem jak to było np. w średniowieczu. Jak ktoś zachorował, bo się przeziębił to najczęściej po prostu umierał. W porównaniu do kiedyś, teraz to istna hipokryzja. Kolejną głupią myślą był temat archaizmów. Kwestia przemijania i działania czasu. Wyrazy które kiedyś normalnie używane w mowie potocznej. A teraz tylko w spisach wraz z wytłumaczeniem. Przez większość czasu towarzyszył mi kot leżący wraz ze mną pod kołdrą. To przypomniało mi o pewnym hospicjum w usa, gdzie wraz z całym personelem i osobami u schyłku życia mieszkają koty. Działa to w taki sposób że koty wyczuwają zbliżającą się śmierć. Sygnalizując to po przez bliskie i ciągłe towarzyszenie danej osobie. :)
Nie wiem czemu i w jaki sposób to wszystko dzieje się w moim umyśle..xd  





Pozdrowienia z sobotniej Masy Krytycznej - prawdopodobna przyczyna choroby.

wtorek, 4 grudnia 2012